Chilijczyk Nacho Cornejo z Monster Energy Honda Teamu awansował na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej motocyklistów 41. edycji Rajdu Dakar. Przed uczestnikami już tylko dziesiąty i ostatni etap rywalizacji. 
Dziewiąty dzień zmagań w Peru upłynął pod znakiem motocrossowego startu motocyklistów, którzy na liczący 313 kilometrów odcinek specjalny ruszali w grupach po dziesięciu zawodników. Aż 90% trasy prowadziło po bezdrożach w okolicach Pisco, biegnąc zarówno przez wydmy, jak i twardy teren.
Dzięki świetnej jeździe za sterami swojej Hondy CRF450 RALLY Nacho uzyskał na mecie przedostatniej próby szósty czas i na taką samą pozycję awansował w klasyfikacji generalnej. Kevin Benavides uzyskał ósmy wynik, jednak otrzymał także od organizatorów karę czasową, za złamanie jednego z nowych przepisów. Zespół zbiera obecnie niezbędne materiały przed złożeniem oficjalnego odwołania.
„Startowaliśmy razem i jechaliśmy w warunkach ograniczonej widoczności, dlatego trzymałem dystans i nie chciałem ryzykować – powiedział Nacho Cornejo. - Nawigacja na wydmach była bardzo trudna, dlatego cała grupa straciła tam trochę czasu, ale poradziliśmy sobie z tym. Awansowałem w tabeli i jestem zadowolony z szóstego miejsca. Jutro spróbuję utrzymać tempo.”
„Z powodu kary nie był to dla mnie łatwy dzień – dodał Kevin Benavides. - Starałem się o tym nie myśleć. Jechałem w pierwszej grupie. Otwierając stawkę kilka razy musieliśmy szukać trasy, przez co zbliżyła się do nas druga grupa. To był jednak dobry odcinek. Honda dała z siebie wszystko więc chcemy teraz przede wszystkim dojechać do mety, a później zobaczymy...”
Czwartkowy, ostatni etap rajdu składać się będzie z liczącego zaledwie 112 km odcinka specjalnego, po którym uczestnicy będą musieli pokonać sekcję dojazdową prowadzącą do mety Dakaru na plaży Magdaleny w Limie.
Wyniki 9 etapu
Obecna klasyfikacja po 9 etapie