Broniący tytułu motocyklowego mistrza świata królewskiej kategorii MotoGP, Hiszpan Marc Marquez wygrał wyścig dziewiątej rundy sezonu, Grand Prix Niemiec. To szóste z rzędu zwycięstwo na Sachsenringu zarówno Marqueza, jak i ekipy Repsol Honda.
Najszybszy we wszystkich sesjach treningowych weekendu, Marquez w sobotę pewnie zdobył swoje czwarte w tym roku pole position, aby dzień później, zaraz po starcie wyścigu szybko wysunąć się na czoło i sięgnąć po swoją drugą wygraną w tym sezonie. Tuż za nim metę minął ruszający z drugiego pola, kolega z ekipy Repsol Honda, Dani Pedrosa, który w połowie wyścigu stoczył zacięty, ale zwycięski pojedynek z Valentino Rossim.
Niedzielne zwycięstwo było dla Marqueza szóstym z rzędu wywalczonym na Sachsenringu po starcie z pole position. W dwóch ostatnich latach Hiszpan dominował w Niemczech w MotoGP, a wcześniej także w klasach Moto2 i 125. W latach 2010-2012 w królewskiej klasie w Saksonii triumfował z kolei Pedrosa.
Bardzo się cieszę z tej wygranej - przyznał Marquez. - Goniłem za nią podczas ostatnich kilku wyścigów. W Assen zobaczyliśmy światełko w tunelu. Po trudnym weekendzie w Barcelonie wprowadziliśmy zmiany w motocyklu, dzięki którym poczułem się na nim znów bardzo dobrze. Tutaj potwierdziliśmy, że zmiany działają także na innym torze, ale chcę zachować spokój. Zdaję sobie sprawę, że ten obiekt zawsze był bardzo dobry dla mnie i dla Hondy. Musimy nadal pracować. Przez kilka okrążeń jechałem za Lorenzo i zauważyłem, że pod pewnymi względami był od nas mocniejszy. Teraz udajemy się na testy na tor Misano, gdzie liczymy na dalsze postępy.
Cieszę się, bo byłem dzisiaj mocny - dodał Pedrosa. - Valentino wywierał na mnie dużą presję i choć od naszej ostatniej walki minęło trochę czasu, dałem z siebie wszystko i utrzymałem go za sobą. Pod koniec wyścigu miałem bardzo dobre tempo. To mój pierwszy wyścig w tym roku, podczas którego jechałem dobrym tempem do samej mety. To prawda, że ten tor sprzyja naszemu motocyklowi, ale będziemy teraz pracować dalej podczas testów i szukać jeszcze lepszego tempa na drugą połowę sezonu.
Na półmetku sezonu motocykliści ekipy Repsol Honda zajmują odpowiednio czwarte i siódme miejsce w klasyfikacji generalnej MotoGP. Dziesiąta runda, Grand Prix Indianapolis, odbędzie się w USA po wakacyjnej przerwie, w dniach 7-9 sierpnia.
W klasie Moto2, w której wszyscy zawodnicy korzystają z identycznych motocykli z drogowymi silnikami z modelu Honda CBR600RR, swoje pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata wywalczył Belg Xavier Simeon, który wyprzedził lidera tabeli, Francuza Johanna Zarco. Podium uzupełnił debiutant, Hiszpan Alex Rins.
Motocykliści Hondy zdominowali podium w najmniejszej kategorii Moto3. Po swoje piąte zwycięstwo w tym roku sięgnął lider klasyfikacji generalnej, Brytyjczyk Danny Kent, który wyprzedził zespołowego kolegę z ekipy Leopard Racing, Hiszpana Efrena Vazqueza oraz drugiego w generalce Włocha, Eneę Bastianiniego.
Więcej informacji i zdjęć na stronie: http://motogp.hondaracingcorporation.com/